Koniec roku szkolnego zbliża się wielkimi krokami więc wykorzystujemy go na powtórki. Do tego działania prócz wiedzy potrzebne nam były tym razem nie książki, nie zeszyty, a tablety. To już druga taka lekcja, która utrwalała zdobyte podczas nauki wiadomości i umiejętności. Po podłączeniu do sieci Internet wykorzystaliśmy aplikację webową Kahoot, która jak zwykle sprawdziła się na medal. Quiz przygotowany przez wychowawczynie klasy, składał się z 20 pytań obejmujących obszary edukacji polonistycznej, matematycznej, przyrodniczej, społecznej i muzycznej. Wynik słupkowy, który pojawiał się po udzieleniu odpowiedzi wywoływał wiele emocji, a nawet nazwałabym to zachowanie wybuchem euforii. Pierwszą rundę wygrała Marta Białek udzielając 16 odpowiedzi prawidłowych, a w drugiej rundzie klasowym omnibusem został Wiktor Machnik. Jak widać nauka nie musi być nudna, wystarczy odrobina chęci i kreatywności.
Lekcja z tabletami w klasie IIa
Sportowe posumowanie
W zakładce Sport w szkole znajduje się podsumowanie pracy na rzecz sportu szkolnego w SP im. H. M. Góreckiego w Czernicy za rok szkolny 2015/2016.
Noc filmowa w szkole
Z 17 na 18 czerwca odbyła się w naszej szkole, długo wyczekiwana, noc filmowa dla uczniów, którzy zdobyli wzorowe zachowanie za cały rok szkolny oraz dla szóstej klasy. Grupa 52 uczniów została podzielona na dwie części, klasa szósta spędzała czas w swoim gronie, ponieważ zdawała sobie sprawę, że to ostatnie chwile wspólnie spędzanego czasu. Opiekunkami były panie: E. Boczek, I. Kwiatoń, B. Starzyńska i A. Tkocz.
Na początku poćwiczyliśmy program na zakończenie roku szkolnego, ale jakoś brakowało pary i zapału młodym recytatorom i szybko przeszliśmy do przyjemniejszych części programu.
Podczas oglądania filmu „Ósmoklasiści nie płaczą” dojechała do nas pizza, podarowana przez państwa Chorobów z restauracji „Łukowianka”. Pizza była bardzo smaczna i to osłodziło nam smutne chwile spędzone z filmem, który wbrew tytułowi prawie wszystkich sprowokował do łez.
Następnie udaliśmy się do naszej nowej altany, gdzie pan Zenon Boczek rozpalil dla nas ognisko, na które drewno dostarczył pan Holona. Noc była wyjątkowo ciepła, a gorące ognisko jeszcze dodatkowo rozgrzało nasze serca, więc znów popłakalismy się, śpiewając piosenki przygotowywane na zakończenie szóstej klasy. Upiekliśmy kiełbaski i chlebki, a następnie bawiliśmy się po ciemku w berka na polanie za altaną. Nie wiadomo, kto kogo i za co łapał, ale musiało być ciekawie, bo pisk i śmiech były donośne.
Wróciliśmy do sali nr 5 (a młodsi koledzy na Radosną Salę) i kontynuowaliśmy oglądanie filmów. Mimo twardej podłogi zdecydowaliśmy się pozostać na noc w klasie. Porozkładaliśmy śpiwory i karimaty i z pozycji horyzontalnej oglądaliśmy na tablicy interaktywnej następujące filmy: „Marsjanin”, „Hotel Transylwania 2”, „Randka z gwiazdą”, „Niezgodna”, „Piercy Jackson i morze potworów”. Nie wszyscy obejrzeli komplet filmów, niektórzy kontynuowali projekcje w objęciach Morfeusza ;-) Ciekawe, czy akcja toczyła się tak samo? ;-)
Około 3.30 podziwialiśmy wschód słońca.
Rano o 7.00 sprzątaliśmy klasę, bo dopiero potem można było się udać na śniadanie, które było ufundowane z pieniędzy Samorządu Uczniowskiego. Były to smaczne maślane bułeczki z nutellą i herbatka malinowa.
O ósmej czas było się rozstać i udać do domu na odpoczynek :-)
Spotkanie autorskie z Panią Hanną Pasterny
15 czerwca odbyło się spotkanie uczniów klas IVa, IVb i V z pisarką panią Hanną Pasterny. Spotkanie to zostało zorganizowane przy współpracy ze Stowarzyszeniem „Spichlerz” oraz Gminną Biblioteką Publiczną w Czernicy. Odbyło się ono w plenerze – na zielonej trawce, przy Zameczku.
Pani Hanna opowiadała o swoim życiu, niepełnosprawności oraz najnowszej książce pt. „Moje podróże w ciemno”, w której opisuje podróże po Polsce, Europie i USA.
Wielkie zainteresowanie wzbudziły jej opowieści o przygodach
w pociągach, hotelowych niespodziankach, poruszaniu się z białą laską w trakcie swoich podróży. Bardzo chętnie odpowiadała też na pytania dociekliwych uczniów.Spotkanie zakończyło się poczęstunkiem przygotowanym przez Stowarzyszenie „Spichlerz”.
Wyniki konkursu „PANDA”
Wyniki konkursu przyrodniczego „PANDA”
w roku szkolnym 2015/2016
Klasa IV
(Uczniów startujących z całej Polski w kategorii klas IV było 1058)
- Piotr Wilczek– 9 miejsce w Polsce – Dyplom wyróżnienia
- Hubert Kukuczka - 11 miejsce w Polsce
- Karol Brzezinka – 12 miejsce w Polsce
- Paulina Bartczak – 14 miejsce w Polsce
- Marcelina Masarczyk – 17 miejsce w Polsce
- Kaja Warmus - 27 miejsce w Polsce
Klasa V
(Uczniów startujących z całej Polski w kategorii klas V było 1253)
- Mikołaj Mróz – 14 miejsce w Polsce
- Filip Szmajduch –14 miejsce w Polsce
- Bartosz Nowak – 15 miejsce w Polsce
Klasa VI
(Uczniów startujących z całej Polski w kategorii klas VI było 1253)
1. Paweł Sambok - 17miejsce w Polsce
2. Dawid Sobala – 17 miejsce w Polsce
3. Mateusz Bojmel– 28 miejsce w Polsce
GRATULUJEMY!
Spotkanie organizacyjne dla rodziców
Serdecznie zapraszamy rodziców i opiekunów prawnych uczniów klasy pierwszej rozpoczynających naukę w roku szkolnym 2016/2017 na spotkanie organizacyjne z wychowawcą mgr Iwoną Kwiatoń, które odbędzie się we wtorek – 21 czerwca 2016 roku o godzinie 17:00 w sali nr 1.
Prosimy o dostarczenie w tym dniu 1 zdjęcia legitymacyjnego.
Rowerem do Szymocic?!
Tak to możliwe, jeżeli „odrobinę” zna się swoich uczniów i ich możliwości to tak.
4 czerwca 2016r. uczniowie klasy II a wraz z rodzicami, wychowawcą Kamilą Dobrowolską oraz Panią Zenobią Mrozek wybrali się na wycieczkę rowerową do Szymocic. Po godzinie 9.00 wyruszyliśmy w trasę, gdzie mogliśmy podziwiać okolice naszego zamieszkania. Po przejechaniu kilkunastu metrów zatrzymaliśmy się na trójstyku czyli miejscu łączącym trzy wioski: Łuków Śląski, Czernicę i Dzimierz. Nieopodal znajdowała się wieża widokowa, a poniżej wysłuchaliśmy ciekawostek na temat dawnych spichlerzy. Te cenne informacje przekazała nam Pani Zenobia Mrozek.
Dalej ruszyliśmy w kierunku Lysek. Przyjemnie było się schować w lesie przed prażącym słońcem. Później można powiedzieć było już tylko z górki. Tereny jakie pokonaliśmy były zróżnicowane od płaskich, wąskich po wzniesienia i pagórki. W bogunickim lesie zatrzymaliśmy się na ścieżce edukacyjnej, gdzie mogliśmy odnaleźć informacje na temat tworzących las drzew, mogliśmy policzyć słoje na ściętych drzewach i spotkać leśnych przyjaciół: żabę i wiewiórkę. Od Ośrodka dzieliły nas już tylko metry. Kiedy dojechaliśmy na miejsce, zjedliśmy przygotowane w domach pyszne kanapki i mieliśmy chwilę czasu by pobawić się na placu zabaw i skorzystać z boiska. To nie koniec niespodzianek. Najwytrwalsi uczestnicy wycieczki otrzymali medale. Wśród szczęśliwej dziewiątki dzieci znalazła się Marta Białek, najmłodsza uczestniczka wyprawy, która jako pierwsza dziewczynka w historii szkoły przejechała tę trasę. Byłyśmy z Panią Mrozek pełne podziwu. Następnie przeszliśmy do stadniny koni. Tam wysłuchaliśmy ciekawostek na temat koni, ich pochodzenia, imion, treningów. Był czas na zadawanie pytań i pamiątkowe zdjęcia. Przyszedł moment na przejazd na stację kolejową, gdzie dzieci odliczały minuty do przyjazdu pociągu. Przejazd pociągiem był niezwykle ekscytujący, dla niektórych była to pierwsza w życiu podróż pociągiem. Wysiedliśmy na stacji Łuków Śląski, skąd każdy z zadowoleniem i uśmiechem wyruszył w drogę powrotną do domu.Cel wycieczki został osiągnięty w 100 %. Cieszę się, że mogłam tak aktywnie spędzić czas z dziećmi i rodzicami. Dziękuję, również Pani Zenobii Mrozek za opiekę podczas naszej pierwszej i myślę nie ostatniej wyprawy rowerowej.
Wycieczka rowerowa po Podlesiu!
03.06.2016r. po długo wyczekiwanej pogodzie odbyła się wreszcie nasza pierwsza wspaniała wycieczka po uroczej pstrąsko-czernickiej okolicy.Tak nazwali to miejsce już nasi pradziadkowie. Właśnie „Podlesie.”
11-to osobowa ekipa rowerzystów klasy IVb w przemiłym towarzystwie swoich mam pani Edyty Worek, Justyny Szwedy oraz nauczycielek Kamili Dobrowolskiej i Zenobii Mrozek wyruszyła ul. Sobieskiego w kierunku Pstrążnej. Mijając Osinki i Dąbrowy udała się czarnym szlakiem w kierunku Łańc pozdrawiając „dzień dobry” napotkanych mieszkańców i odwzajemniając się uśmiechem za uśmiech. Nikt nie narzekał, wszyscy z ogromnym zaciekawieniem obserwowali i podziwiali nowowczesną architekturę naszych sąsiadów. Około 15.30 dojechaliśmy do celu. Była nim „Rybaczówka”, gdzie każdy osobiście zamówił sobie smaczną rybkę. Posileni, zadowoleni, bardzo szczęsliwi wyruszyliśmy w kierunku szkoły gdzie odybył się krótki QIUZ na temat tego co zapamiętaliśmy z naszej wyprawy. Zwyciężyła Roksana Szweda, która otrzymała złoty medal z „Wiktorią”. Taki sam otrymał także Piotrek bo był bardzo dzielny podczas wycieczki. Pozostali uczestnicy również w nagrodę za udział w pierwszym Rajdzie Rowerowym otrzymali złote medale ufundowane przez sponsora. Rowerowe popołudnie świetnie poprawi kondycję uczestników, pozwoli bardziej w siebie uwierzyć oraz zrelasuje.
Lokalna akcja sportowa już za nami
1 czerwca 2016r. odbyły się w naszej szkole trzy wyjątkowe wydarzenia. Oprócz tego, że obchodzony jest w tym dniu Międzynarodowy Dzień Dziecka, obchodziliśmy także Dzień SPORTU i Dzień Otwarty naszej szkoły. Wszystkie działania łączyła jedna akcja- Lokalna Akcja Sportowa, która jest punktem kulminacyjnym działań programu Wf z klasą. Po napisaniu wstępnego scenariusza imprezy, po konsultacjach z nauczycielami, po zebraniach rodziców, po spotkaniu z Radą Rodziców przyszedł czas na wdrożenie planu w życie. O tym, że szykuje się w naszej szkole impreza lokalna, można było się dowiedzieć z plakatów, które przygotował dla nas Pan Damian Machnik, niezawodny grafik, za co serdecznie dziękujemy.
W przeddzień Akcji pani Zenobia Mrozek czuwała nad rozdzieleniem sprzętu sportowego, tworzeniem stanowisk oraz pomagała w rozładowaniu stresu i jak zawsze skutecznie motywowała. W sam dzień Lokalnej Akcji Sportowej wszyscy nauczyciele, wyznaczeni rodzice na dwie godziny przed rozpoczęciem przygotowali swoje stanowiska, dokładnie je opisali, tak, żeby nie było problemów z odnalezieniem ich podczas imprezy. Byliśmy przygotowani na dwa warianty na pogodę i niepogodę. W tym roku musieliśmy skorzystać z „planu B” ponieważ pogoda tutaj nie dała nam za wielkiego wyboru. Hasłem Lokalnej Akcji Sportowej był SPORT- NA ZDROWIE!, co zastąpiła nasz okrzyk zwycięzców HIP HIP HURA! Piękną dekorację sceny przygotował Pan Marek Granieczny i Pani Agnieszka Chowaniec.
Imprezę rozpoczęliśmy o godzinie 16.00 hymnem Szkolnego Związku Sportowego po czym Pani Dyrektor Iwona Witek powitała nauczycieli, rodziców, a wszystkim dzieciom złożyła życzenia z okazji ich święta. Następnie koordynator programu pani Kamila Dobrowolska przedstawiła cel spotkania i zaprosiła do wspólnej, sportowej zabawy. Po słowach wstępu wszyscy biorący udział w zawodach uroczyście przemaszerowali dookoła hali machając kolorowymi wstążeczkami do piosenki „We are the champions” zespołu Queen. Po przemarszu zajęliśmy miejsca na hali i odbyło się wręczenie nagród za konkursy. Swoje „5 minut” wykorzystali również rodzice klasy I a, którzy z okazji Dnia Dziecka przygotowali dla wszystkich występ w przedstawieniu „Królewna Śnieżka”. Po udanym występie przed publicznością zaprezentowały się dziewczyny ze szkolnego koła tanecznego „Koral”. Z niezwykłą gracją, ale i w pełnej swobodzie pokazały bardzo ciekawy układ choreograficzny ze stepem. Cały występ dopracowany był w każdym szczególe. Przed nami swoje zdolności samoobrony pokazały Julia i Martyna Worek, które od najmłodszych lat uczęszczają do Stowarzyszenia Dalekowschodnich Sztuk Walki „Sanda”. Towarzyszył im ich trener, który zaprosił nas do wspólnych treningów.
Po występach przyszedł czas na wspólną rozgrzewkę. Nasza wuefistka zaproponowała formę rozgrzewki w parach, co było bardzo fajnym pomysłem. Rozgrzani ustawiliśmy się do zawodów w wyścigach rzędów. W tym czasie został też przekazany przebieg imprezy, podczas której każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Rozegrany został turniej warcabów, konkurs wiedzy o zdrowym odżywianiu, były liczone skoki na skakance, rzuty do tarczy, podbicia piłki siatkowej stojące w hula hop, można było skorzystać z siłowni, rozegrany został turniej gier komputerowych, turniej w piłkarzyki oraz pod okiem miłośnika układania kostki Rubika- Adama Wity, można było wypróbować kilka sposobów na jej ułożenie. W kąciku klocków jak zwykle było gorąco, a w kąciku rysunkowym momentami brakowało kredek. Stanowiska ze zdrową żywnością przygotowane przez rodziców cieszyły się powodzeniem. Szkolne mury „tętniły” życiem. Klasy starsze mogły korzystać z atrakcji w szkole, a młodsi kibicowali swoim kolegom i koleżankom oraz rodzicom. Jako pierwsze odbyły się wyścigi rzędów i na każdym poziomie klasowym były bardzo emocjonujące!!! Wyścigi rzędów na każdym szczeblu klasowym były bardzo emocjonujące!!! Konkurencje jak zwykle ciekawe i wbrew pozorom wcale nie takie trudne. Nie zapominajmy przecież, że przede wszystkim było to Święto Dzieci. Po wyścigach rzędów przyszedł czas na rywalizację w klasach starszych. Klasy te zaprezentowały się w meczach piłki ręcznej i piłki nożnej. Tutaj dzieci wykazały się już swoim potencjałem i umiejętnościami. Z ogromną przyjemnością patrzyło się na to jak potrafią ze sobą współpracować i zgodnie rywalizować. Uczniowie chętnie popisywali się swoimi umiejętnościami w piłce ręcznej, mam tu na myśli rzut z wyskoku, strzelając imponujące bramki. Również w piłce nożnej świetnie zdobywane bramki umilały widzom widowisko. Niejeden rodzic był bardzo dumny widząc w świetnej grze swoje dziecko.
Do samego końca czyli do godziny 19.00, kiedy to nastąpiło podsumowanie, wręczenie medali mogliśmy liczyć na obecność rodziców, którzy jak zwykle nas nie zawiedli, za co serdecznie podziękowała Pani Dyrektor.
Jako koordynator, chcę przede wszystkim podziękować Pani Zenobii Mrozek za wsparcie, dobre rady i świetne pomysły w organizacji LASu oraz nauczycielom, za pomoc w realizacji programu. RAZEM MOŻEMY ZROBIĆ WIELE!
Wycieczka w Góry Świętokrzyskie
Nareszcie piąto- i szóstoklasiści doczekali się swojej kilkudniowej wyprawy w góry. Grupa 45 osób wraz z czworgiem opiekunów pojechała do Daleszyc, by podziwiać naturalne piękno i zabytki jednych z najstarszych pasm górskich w Polsce.
Podróż przebiegła z małymi niedyspozycjami, ale na szczęście pani Kasia Mandrysz miała woreczki :-)
Pierwszego dnia w Jędrzejowie obejrzeliśmy muzeum zegarów im. Przypkowskich, ale w tym miejscu uczniów i pana Mrozka najbardziej zaciekawił ogródek pełen jadalnych ziół. Następnie udaliśmy się zwiedzić najpięknięszą z polskich jaskiń – jaskinię Raj. Ponoć niedaleko jest jaskinia o nazwie „Piekło”, ale jakoś nie wiadomo dlaczego, nikt nie nalegał, by ją obejrzeć. Za to jaskinia Raj zrobiła na uczestnikach wyprawy piorunujące wrażenie swoimi przestrzennymi strukturami, najeżonymi stalaktytami. Występują one tutaj w unikatowym na skalę światową zagęszczeniu. Jaskinia uznana została za rezerwat przyrody nieożywionej i stanowisko archeologiczne.
Kolejną atrakcją był zamek w Chęcinach. Poza kupowaniem pamiątek dzieci mogły zmierzyć się z lękiem wysokości i wyjść na naprawdę wysoką wieżę, by podziwiać stamtąd piękną panoramę Gór Świętokrzyskich. Zmęczeni przybyliśmy do punktu noclegowego, ale na dobicie zrobiliśmy sobie 5 kilometrowy spacer wokół pięknego jeziora, nad brzegiem którego usytuaowany był nasz ośrodek. Niektórzy pokusili się nawet na pokonanie tego odcinka biegiem z panem Mrozkiem, który był bardzo szczęśliwy, że ma godnych siebie następców do uprawiania maratonów. Nauczyciele mieli nadzieję, że wykończone dzieci zasną błogo od razu po umyciu ząbków, ale niektórzy owo mycie ząbków zostawili sobie chyba na rano ;-)
Po pierwszej nocy (której szczegółów nie będę zdradzać) mało przytomni uczniowie udali się na dalsze zwiedzanie, a właściwie na wspinanie, ponieważ celem tego dnia było wyjście na Łysą Górę, czyli Święty Krzyż. Jest to najwyższe wzniesienie w tych górach. Od tego wzniesienia nazwę wzięło całe pasmo, a także dawne województwo. Pogoda nam sprzyjała, więc wolnym krokiem weszliśmy na teren parku narodowego i w towarzystwie świętokrzyskiej fauny i flory dotarliśmy na górę. Tam zobaczyliśmy relikwie drzewa Krzyża Świętego. Jak głosi legenda relikwie przybyły tam za panowania Bolesława Chrobrego. Król zaprosił do Polski królewicza węgierskiego Emeryka. Młodzieniec, jak to było w zwyczaju, przed daleką podróżą poprosił ojca - Stefana, króla Węgier - o błogosławieństwo. Król na pożegnanie zawiesił na szyi syna oprawione w złoto relikwie Krzyża Świętego. Droga z sanktuarium w dół była bardzo wyboista. Skakaliśmy po kamieniach i nieźle się zmęczyliśmy schodzeniem do Nowej Słupi. Tam można było odpocząć na podłodze Muzeum Starożytnego Hutnictwa. Trwająca prawie godzinę pogadanka kustosza tylko niektórych zainteresowała. Jeden z uczniów po wejściu do sali wystawowej popatrzył na podłogę pełną łupków wyglądających jak kretowiny i zawołał: „Tu nic nie ma!” Dopełnieniem dnia było obejrzenie widoku Kadzielni od strony wąwozu w Kielcach.
Drugi wieczor był równie intensywny jak pierwszy, a więc spędzony na sportowo. Uczniowie grali w piłkę nożną na boisku pooranym takimi bruzdami, że ledwie było ich widać spomiędzy kolein. Pan Mrozek, który przyjął na siebie rolę sędziego, miał niełatwe zadanie zapanować nad walczącymi sportowcami bez gwizdka! Ale udało się i nie było nawet żadnej kontuzji. Potem chętni grali jeszcze w piłkę ręczną, wykonywali ewolucje na piaskowej plaży, odwiedzili stadninę koni i robili piękne fotki na tle zachodzącego nad jeziorem słońca. W romantycznym nastroju wróciliśmy do ośrodka, ale wówczas czar prysł i zaczęła się normalna zabawa w pokojach. Rozegrano jeszcze kilka meczy w ping- ponga i bilard, po czym uczniowie bawili się z nauczycielami w chowanego ;-)
Trzeci dzień zwiedzania zaczęliśmy od dobijania się do dworku Henryka Sienkiewicza w Oblęgorku, gdzie chyba wszyscy jeszcze spali, gdy stanęliśmy pod drzwiami o godzinie 9.00. Jednak warto było chwilkę poczekać, bo posiadłość godna jest obejrzenia. Pani przewodnik ciekawie opowiadała, a był czas nawet na zabawę w otwieranie skrytek z pamiątkami po sławnym pisarzu. W drogę o mało nie wyruszyliśmy z dodatkowym uczestnikiem, ponieważ przyczepił się do naszej wycieczki wielki owczarek niemiecki, który pilotowal nas podczas marszu. Niestety, wszystkie miejsca w autobusie były zajęte i miły, choć groźnie wyglądający psiak, musiał zostać. Nastepnie pojechaliśmy zwiedzać kolejną jaskinię – Kadzielnię w Kielcach. Na niektórych zrobiła ona jeszcze większe wrażenie niż jaskinia Raj. Jest to jaskinia pionowa, żyją w niej nietoperze, na szczęście żadnemu z uczestników wycieczki nie zdarzyło się bliskie spotkanie z tymi małymi „wampirkami”. Później zwiedziliśmy Kielce, jest to naprawdę duże i pięknie rozplanowane architektonicznie miasto. Porobilismy mnóstwo zdjęć, ale najbardziej przypadło uczniom do gustu Muzeum Zabawek. Tam można było obejrzeć, jakimi to dziwacznymi lalkami, samochodzikami i klockami bawili się ich rodzice. Na placyku przed muzeum stało zaś kilka mobilnych, drewnianych pojazdów do dyspozycji zwiedzających, które ledwo przetrwały intensywną eksploatację co niektórych wycieczkowiczów z naszej ekipy.
Nastąpił koniec atrakcji, choć może dla niektórych ważny (mam nadzieję, że nie najważniejszy!) był ostatni punkt programu czyli wizyta w McDonaldzie. Rekordzistą okazał się Dawid Pawełek, który przejadł tam około 45 zł! Widać, jednak, że jedzenie z tej restauracji nie jest takie złe, jak to opowiadają, bo żadne sensacje żołądkowe podczas kilkugodzinnej podróży do domu ani Dawidowi ani nikomu innemu się nie przydarzyły :-)
Wycieczka była udana, a wszyscy – uczniowie i nauczyciele - najbardziej cieszyli się z tego, że nastepnego dnia była sobota i można było odespać tak intensywnie spędzony na wyjeździe czas! Jak było? Chyba fajnie, ponieważ pieniążki zostały wydane, a uczestnicy zmęczeni (patrz zdjęcia) wracali do domu. To, że czasem trzeba było w ramach zadośćuczynienia za nie najlepsze zachowanie zrobić kilka przysiadów, jest szczegółem i nikt o tym nie pamięta...
A. Tkocz
Wycieczka do Energylandii
18 maja 2016 roku uczniowie klas IVa i IVb wraz z wychowawczyniami oraz panią pedagog udali się do największego w Polsce Rodzinnego Parku Rozrywki „Energylandia”. To miejsce pełne adrenaliny i niezapomnianych wrażeń. Każdy znalazł tu coś dla siebie: karuzele, kolejki, roller-coastery, zjeżdżalnie, łódki, czy też huśtawki. Wciąż trwają wspomnienia uczestników tego bardzo udanego wyjazdu:
„W Energylandii było super, dreszczyk adrenaliny, śmiech, strach, krzyk. Tak się bałam, że krzyczałam – ratunku, pomocy, ściągnijcie mnie stąd. To było na WIEŻY CIŚNIEŃ.” (A.W.)
„Weszliśmy do środka i już wiedziałam, że będzie super. Poszliśmy na roller-coastery, karuzele, dżdżownice. Dżdżownica to taki pociąg, w którym jeździ się po torach.” (P.B.)
„Najlepiej było na DRAGONIE. Chciałbym tam ponownie pojechać, ponieważ strasznie fajnie tam było.” (K.H.)
Drodzy Uczniowie!
W Dniu Dziecka, życzymy Wam, aby wszystkie fajne dni w żółwim tempie upływały, by co dzień uśmiechał się do Was świat cały. By nigdy nie było porannej pobudki i wiał wiatr specjalny, co rozwiewa smutki.
Staraniami Przewodniczącej Rady Rodziców pani Joanny Appel we współpracy ze Starostwem Powiatowym w Rybniku uczniowie naszej szkoły otrzymali niecodzienny prezent z okazji Dnia Dziecka - altanę w pobliżu wiekowych dębów i kasztanów, gdzie wkrótce powstanie ścieżka przyrodnicza. Altana będzie miejscem spotkań integracyjnych uczniów, a także miejscem, gdzie w pogodne dni odbywać się będą lekcje przyrody, zajęcia świetlicowe, czy lekcje wychowawcze. Z okazji Dnia Dziecka z funduszy Rady Rodziców uczniowie otrzymali również lody, wafelki i soki zorganizowane przez pana Damiana Machnika. Soki dla uczniów ufundowała również pani Irena Menżyk.
Niezwykły pokaz możliwości ludzkiego organizmu
17 maja gościł u nas szczególny człowiek – Jurij Ziniewicz - były żołnierz sił specjalnych, kaskader, mistrz sztuk walk, rekordzista Ksiegi Guinessa, ale również filozof życia, sportowiec. Szkolony przez SPECNAZ snajper i zwiadowca, karierę w wojsku skończył w stopniu porucznika. Prowadził szkolenia dla żołnierzy sił specjalnych, między innymi Bułgarii, Grecji, ale też dla polskiego GROMu. W swojej karierze ma również epizod zawodowego kaskadera, firma dla której pracował odpowiada między innymi za sceny kaskaderskie w filmie "Ogniem i Mieczem".
To, co pokazał naszym uczniom i nauczycielom, nie mieściło się w głowach. Stał na potłuczonym szkle z panią Kuśnierek na rękach, położył się na tymże szkle, a na jego ciele ułożono wielki, drewniany podest, na którym stanęło 14 osób o łącznej wadze 935 kg! Wchodził po drabicie, której szczeble stanowiły niezwykle ostre miecze, a na koniec zgiął ogromny, długi metalowy pręt, dociskając do niego swoją krtań! Okręcał metalowe drążki na szyi, zginął je w rękach, jakby były z plasteliny, ale potem pięcioro najsilniejszych uczniów nie mogło nawet o milimetr rozprostować pręta. Przyłożył plecy do nabitej ostrymi gwoździami deski, a jego pomocnik walił ogromnym młotem w drugą deskę przyłożoną do jego klatki piersiowej. I na jego ciele po tych wszystkich niebezpiecznych wyczynach nie pojawiła sie ani kropla krwi, ani draśnięcie! Uczniowie i nauczyciele siedzieli z otwartymi ustami, a co wrażliwsi zasłaniali oczy.
Najważniejszy jednak był przekaz tego pokazu – wszystko, co Jurij potrafi jest wynikiem systematycznych ćwiczeń, samodyscypliny i zdrowego trybu życia. Nigdy nie palił ani nie pił alkoholu, nie bierze sterydów, nie mówiąc o narkotykach, zdrowo się odżywia. I emanuje radością życia, wspaniałym humorem.Uczy nas, że nigdy nie znamy kresu swoich możliwości. Do pełni sukcesu i na szczyt możliwości wchodzić należy sukcesywnie, poprzez pracę, w zgodzie z samym sobą i swoimi marzeniami.
Wyniki ogólnopolskich konkursów z języka angielskiego
W roku szkolnym 2015/2016 uczniowie klas II-VI wzięli udział w ogólnopolskich konkursach z języka angielskiego. A oto najlepsze wyniki:
Ogólnopolski Konkurs języka Angielskiego OLIMPUSEK / OLIMPUS
(wyniki powyżej średniej krajowej, do 30 miejsca w Polsce)
imię, nazwisko
klasa
punkty
miejsce w Polsce
Ilość uczestników z całej Polski
nagroda
Lena Borowiecka
II b
170
14
5242
Dyplom laureata
Zofia Mordeja
II b
160
17
5242
Dyplom uznania
Kacper Skowronek
II b
150
21
5242
Dyplom uznania
Marta Białek
II a
142
23
5242
Dyplom uznania
Antonina Jeszka
II b
127
28
5242
Dyplom uznania
Franciszek Lazarowicz
II a
126
29
5242
Dyplom uznania
Leonard Kozub
II a
122
30
5242
Dyplom uznania
Wojciech Tlon
IV a
206
17
3054
Dyplom uznania
Paulina Bartczak
IV b
180
30
3054
Dyplom uznania
Filip Szmajduch
V
204
18
3722
Dyplom uznania
Mikołaj Mróz
V
190
25
3722
Dyplom uznania
Bartosz Nowak
V
184
28
3722
Dyplom uznania
Ogólnopolski Konkurs języka Angielskiego LEON
(wyniki powyżej 50% poprawnych odpowiedzi)
imię, nazwisko
klasa
miejsce w Polsce
nagroda
Lena Borowiecka
II b
10
Dyplom laureata
Zofia Rybacka
II c
10
Dyplom laureata
Leonard Kozub
II a
11
Dyplom uznania
Mateusz Mandrysz
II c
13
Dyplom uznania
Kevin Biela
II c
13
Dyplom uznania
Marta Białek
II a
14
Dyplom uznania
Franciszek Lazarowicz
II a
15
Dyplom uznania
Kamil Szymiczek
III
16
Dyplom uznania
Paulina Bartczak
IV b
18
Dyplom uznania
Hubert Kukuczka
IV b
19
Dyplom uznania
Julia Osika
IV a
21
Dyplom uznania
Wojciech Tlon
IV a
22
Dyplom uznania
Bartosz Nowak
V
15
Dyplom uznania
Szkolny Konkurs Wiedzy o Krajach Unii Europejskiej
Jak co roku, w maju w ramach obchodów Dnia Europy odbył się w naszej szkole konkurs wiedzy o krajach Unii Europejskiej. Uczniowie z klas III-VI mieli możliwość sprawdzenia i powtórzenia wiedzy o państwach wspólnoty europejskiej. Trzeba też było wykazać się umiejętnością współpracy w zespole. Wyniki quizu są następujące:
I miejsce: Bartosz Nowak i Filip Szmajduch z kl. V
II miejsce: Karolina Holona i Albert Zientek z kl. VI
III miejsce: Julia Krakowczyk i Wojciech Tlon z kl. IVaLaureaci otrzymali pamiątkowe dyplomy i atrakcyjne nagrody, a pozostali uczestnicy konkursu nagrody pocieszenia.
Zwycięzcom gratulujemy i wszystkich zachęcamy do dalszej nauki i rywalizacji w przyszłym roku.
Zdrowe nawyki w naszej szkole
Zachęcamy do zapoznania się z prezentacją na temat zdrowych nawyków w naszej szkole:
Wojewódzkim Konkursie Wiedzy o Ziemi Śląskiej
16 maja 2016r. uczniowie naszej szkoły Tomasz Śmietanka i Filip Szmajduch, po wygranych eliminacjach, pojechali do Szkoły Podstawowej nr 18 w Rybniku, aby reprezentować naszą placówkę w Wojewódzkim Konkursie Wiedzy o Ziemi Śląskiej „Moja Ty Ziemio Rodzima”. Osiągnęli dobry wynik i to nas bardzo cieszy!
Zaproszenie
V Gminny Konkurs z Języka Angielskiego
Dnia 11 maja 2016 roku w Szkole Podstawowej im. Henryka Mikołaja Góreckiego w Czernicy odbył się V Gminny Konkurs z Języka Angielskiego. W konkursie wzięły udział 3 szkoły podstawowe z terenu gminy Gaszowice. Tematyka i zakres konkursu ściśle łączyły się z wymaganiami określonymi w podstawie programowej z języka obcego. Celami, które przyświecały organizacji konkursu było: popularyzowanie języka angielskiego wśród uczniów, motywowanie do nauki języka obcego, rozwijanie uzdolnień uczniów, zachęcanie do współzawodnictwa i rozbudzanie zainteresowania kulturą krajów obszaru anglojęzycznego.
Wszyscy uczestnicy prezentowali wysoki poziom umiejętności oraz dzielnie walczyli do samego końca. Zwycięzcami V Gminnego Konkursu z Języka Angielskiego w poszczególnych kategoriach wiekowych zostali:
Klasa II
I miejsce – Lena Borowiecka(SP Czernica)
II miejsce – Amelia Lokaj (ZSP Szczerbice)
III miejsce – Jan Kasparek (SP Gaszowice)Klasa III
I miejsce – Tymoteusz Pytlik (SP Czernica)
II miejsce – Nadia Kiermacz (ZSP Szczerbice)
III miejsce – Jonasz Maćczak(SP Gaszowice)Klasa IV
I miejsce – Kinga Kolarczyk (ZSP Szczerbice)
II miejsce – Paulina Bartczak (SP Czernica)
III miejsce – Julia Gaszka (SP Gaszowice)
Klasa V
I miejsce – Oliwier Lewandowski (ZSP Szczerbice)
II miejsce – Wiktoria Śmiejal (SP Gaszowice)
III miejsce – Filip Szmajduch (SP Czernica)
Klasa VI
I miejsce – Zofia Mańka (SP Gaszowice)
II miejsce – Zofia Bienek (ZSP Szczerbice)
III miejsce – Adam Czarnecki (SP Czernica)Podziękowania za przygotowanie uczniów do konkursu otrzymały anglistki: Aleksandra Niesobska, Martyna Somerlik – Przybyła, Justyna Maćczak, Karolina Marcol, Alicja Borkowska oraz Klaudia Langer.
Archiwum Aktualności