14 czerwca klasy drugie wraz z wychowawcami odwiedziły Stare Opactwo w Rudach, kryjące wiele tajemnic i niespodzianek. Pierwsza z nich, czekała na uczestników zaraz po przekroczeniu bram starego klasztoru. Na powitanie poczęstowano nas „Zielonym Mnichem”, którym okazał się świeżo wyciskany sok z pomarańczy z dodatkiem szpinaku, którego nie wyczuły nawet najbardziej wybredne podniebienia. Następnie zwiedziliśmy klasztorny wirydarz, zwany także rajskim dworem, który urzekł nas architektonicznym pięknem i przyjemnym chłodem. To tam mnisi uprawiali zioła, które zapewniały im zdrowie
i wzbogacały smak potraw. Potem zaproszono nas do cysterskiej kuchni, gdzie zdobyte wiadomości zielarskie, młodzi adepci gotowania mogli wykorzystać przygotowując pyszną pizzę pod czujnym okiem Mistrza Damiana. Gdy pizza trafiła do pieca, dumni kucharze przenieśli się w czasie, by posłuchać i zobaczyć jak powstawał rudzki klasztor. Spektakl
w wykonaniu Teatru Lalek Marka Żyły w ciekawy i humorystyczny sposób opowiedział historię życia zakonników. A gromadka sympatycznych mnichów, na długo pozostanie
w pamięci młodych widzów. Po przedstawieniu wróciliśmy do cysterskiej restauracji, aby skosztować upieczonej już pizzy i napić się „Mniszkolady”, której przepis strzeżony jest od wieków przez klasztornych braci. Na pożegnanie, na uczestników czekała gałka chłodnych lodów. Najedzeni i pełni wrażeń wróciliśmy do szkoły.